Rekreacja na “świeżym” powietrzu
Rekreacja na świeżym powietrzu wywołuje przede wszystkim pozytywne skojarzenia. Od zawsze powtarzamy, że sport to zdrowie, że należy jak najwięcej aktywności wykonywać właśnie na zewnątrz. Jednak czy na pewno tak jest?
W miesiącach wiosenno-letnich szczególnie często przebywamy na dworze. Wiąże się to rzecz jasna zarówno ze sprzyjającą pogodą, jak i urlopowo-wakacyjnym okresem w roku. Podczas przerwy od szkoły czy pracy większość ludzi wyjeżdża nad morze, w góry czy nad jeziora, natomiast ci, którzy nie planują wyjazdów, często spędzają wolny czas w parkach, na bulwarach i boiskach, przydomowych ogródkach czy na działkach. Słoneczna pogoda i przyjemna temperatura sprawiają, że aż chce się przebywać na zewnątrz, prawda?
Pogoda potrafi zachęcać do przebywania poza domem, jednak często w ocenie warunków atmosferycznych pomijamy jeden ważny aspekt - jakość powietrza. Smog utożsamiamy przeważnie z sezonem grzewczym, czyli miesiącami mniej więcej od września/października do marca/kwietnia. Rzeczywiście w tym okresie roku jesteśmy szczególnie narażeni na negatywny wpływ zanieczyszczeń spotęgowanych w powietrzu. To właśnie w tym czasie najczęściej z mediów czy Rządowego Centrum Bezpieczeństwa płyną alerty o wysokim stężeniu zanieczyszczeń i apele o pozostaniu w pomieszczeniach zamkniętych. Wówczas nie tak trudno przekonać społeczeństwo o występowaniu smogu i skłonić do pozostania w domach, gdyż przy wysokich stężeniach mgła smogowa widoczna jest gołym okiem, a co gorsze - także i odczuwalna. Sytuacja komplikuje się jednak z nadejściem lata…
Wyróżniamy dwa typy smogu: londyński (o nim piszemy wyżej) oraz smog typu Los Angeles, czyli fotochemiczny. To właśnie smog fotochemiczny występuje latem, w szczególności podczas nadmiernego upału. W letnie suche, bezwietrzne i bezdeszczowe dni, przy zwiększonym ruchu ulicznym, powstałe w wyniku działalności człowieka zanieczyszczenia osiadają w powietrzu. W efekcie czego również i wiosną czy latem jesteśmy narażeni na przyjmowanie substancji szkodliwych… Co więc z rekreacją na “świeżym” powietrzu?
Aktywność na zewnątrz bez wątpienia niesie za sobą wiele pozytywnych skutków dla człowieka. Obcowanie z naturą, sport czy udział w wydarzeniach towarzysko-rozrywkowym to z całą pewnością wiele dobrego. A gdy towarzyszy temu słoneczna pogoda i wakacyjna aura, wydaje się, że nic nie może zaburzyć tych wspaniałych okoliczności. Mimo tego smog przez cały rok stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia, więc by uniknąć ryzyka, a rekreacja na “świeżym” powietrzu niosła za sobą jedynie pozytywne skutki, wystarczy postępować rozsądnie. W trakcie jesieni i zimy możemy na przykład zastąpić tradycyjny węgiel paliwem bezdymnym, natomiast latem, w te najbardziej upalne dni - kontrolować aktualną jakość powietrza.